Autor |
Wiadomość |
Irek44 |
Wysłany: Śro 11:37, 21 Gru 2016 Temat postu: |
|
- Wczoraj dostałem od żony sms-a: Gdzie ty kurde jesteś??
- Pamiętasz kochanie tego jubilera, u którego widziałaś taki piękny naszyjnik ostatnio?
- Tak!
- Piję w barze obok |
|
 |
Stropan |
Wysłany: Czw 13:13, 15 Gru 2016 Temat postu: |
|
Dzieci przychodzą do szkoły, a pani ich pyta :
- Dzieci drogie co daje nam krówka?
- Dzieci : Mleko
-Dobrze! A co daje nam kurka?
- Dzieci : Jajka
-Świetnie a świnia?
- Dzieci : Prace domowe! |
|
 |
Felek |
Wysłany: Czw 11:16, 15 Gru 2016 Temat postu: |
|
- Kopę lat! Co u ciebie słychać? Jak dzieci?
- Jakoś leci. Najstarszy syn zrobił doktorat z historii sztuki, córka skończyła socjologię z wyróżnieniem, najmłodszy trochę się wyłamał, bo został pospolitym złodziejem.
- Powinieneś wykopać go z domu.
- Nie mogę. Tylko on przynosi jakieś pieniądze... |
|
 |
keystonedental.pl |
Wysłany: Czw 23:03, 08 Gru 2016 Temat postu: |
|
Biznesmen tłumaczy swojej żonie najnowszy interes:
- Podpisujemy umowę na trzy lata. On daje pieniądze ja doświadczenie.
- No, a co będzie za trzy lata?
- On będzie miał doświadczenie a ja pieniądze... |
|
 |
femenik |
Wysłany: Śro 10:06, 07 Gru 2016 Temat postu: |
|
Co robi traktor u fryzjera?
-Warkocze |
|
 |
Czarek |
Wysłany: Pią 11:17, 18 Lis 2016 Temat postu: |
|
Lekcja religii
Katechetka do dzieci:
- Co robimy kiedy jest post?
- Komentujemy i dajemy lajka! |
|
 |
Mariusz88 |
Wysłany: Czw 10:25, 03 Lis 2016 Temat postu: |
|
W pociągu jest wielki tłok, pasażerowie stoją w przedsionkach. Nagle słychać głos z oddalonego przedziału:
- Lekarza, czy jest tutaj jakiś lekarz?
Z końca wagonu przez tłum ludzi przeciska się lekarz, po dotarciu na miejsce słyszy pytanie:
- Choroba gardła na sześć liter? |
|
 |
Rafi33 |
Wysłany: Śro 15:18, 02 Lis 2016 Temat postu: |
|
- Tyle się złego naczytałem na temat alkoholu
- mówi Antek do kolegi
- że wreszcie sobie powiedziałem: czas raz na zawsze z tym skończyć!
- Z piciem?
- Nie, z czytaniem. |
|
 |
Mozan |
Wysłany: Czw 14:05, 27 Paź 2016 Temat postu: |
|
Facet złapał złota rybkę, a ta mówi do niego:
- Wypuść mnie a spełnię twoje dwa życzenia.
- Dlaczego dwa? Pyta facet.
- A bo ja jestem mała rybka.
- Dobrze mówi facet, chciałbym, aby w moim mieście nigdy nie zabrakło gorzały.
Pstryk i życzenie się spełniło.
- A teraz drugie życzenie. Mówi facet.
- Chciałbym, aby w Czeczeni był pokój.
- Nie mogę spełnić tego życzenia bo jestem małą rybką i jest to dla mnie za duże zadanie.
Na to facet.
- To bym chciał, aby moja żona wyładniała.
Rybka na to:
- Jak masz jej zdjęcie to pokaż.
Facet pokazuje zdjęcie żony, rybka patrzy, patrzy i mówi:
- Te facet masz mapę, gdzie jest ta Czeczenia. |
|
 |
Radek67 |
Wysłany: Czw 13:16, 04 Sie 2016 Temat postu: Dowcipy |
|
Nauczyciel wchodzi do klasy i mówi:
Kto głupi wstać.
Jasiu wstaje.
Nauczyciel pyta:
-Czemu wstałeś?
-Bo nie chciałem, żeby pan tak sam stał. |
|
 |